Widzę, że pracowałeś głównie z dziećmi i młodzieżą. Skąd mam wiedzieć, że pomożesz osobie dorosłej?

Moje doświadczenie traktuję jako atut, nie przeszkodę. Dzięki mojej wieloletniej pracy z dziećmi i młodzieżą mogłem z bliska poznać fazy rozwoju człowieka. Jest to kluczowe w pracy z dorosłymi, w końcu każdy z nas był kiedyś dzieckiem, a okres ten ma niebagatelny wpływ na to, jacy jesteśmy jako dorośli. Wielu psychologów, w tym ja, uważa, że nic tak nie przygotowuje do pracy z dorosłym jak... praca z dziećmi i młodzieżą.

Czy koszt terapii lub psychologa jest duży?

Koszt ten zależy od częstotliwości spotkań i trwania współpracy. Moją bazową stawką jest 170 zł, cenę ustalam jednak często z pacjentem.

Czy to nie przesada, bym szukał(a) pomocy?

A czy przesadą jest dbanie o siebie i swoje zdrowie? Zgłaszając się do psychologa, robisz właśnie to! Dbasz o siebie, a to dobra inwestycja!

Szukam pomocy psychologa. Czy to objaw słabości?

Uważam, że wręcz przeciwnie. Trzeba mieć w sobie wiele odwagi, by zmierzyć się ze swoimi trudnościami. Tym więcej, jeśli się wie, że proces ku zdrowiu niekoniecznie będzie krótki czy przyjemny. Już sam przyznanie się przed sobą, że potrzebujemy pomocy, jest aktem odwagi. Zresztą, czy powiedział(a)byś, że ktoś, kto idzie do lekarza np. z przeziębieniem, jest słabą osobą, bo korzysta z jego pomocy?

Czy psycholog powie mi, co mam robić?

Nie, nie powiem, Ci, co masz robić. Postaram się jednak pomóc Ci zrozumieć Ciebie, Twoje emocje i zachowania, byś jak najlepiej kierował(a) sobą i swoim życiem.

Czy psycholog jest zobowiązany do tajemnicy?

Tak, jestem zobowiązany do tajemnicy za wyjątkiem sytuacji, gdy zagrożone jest życie pacjenta lub innej osoby. W uzasadnionych przypadkach może mnie z niej również zwolnić sąd.

Czy jesteś skuteczny?

Pomogłem wielu osobom. Należy jednak pamiętać, że obie osoby są odpowiedzialne za skuteczność współpracy.

Czy mogę przerwać współpracę w dowolnym momencie?

Oczywiście. Niemniej zawsze warto zastanowić się, co skłoniło Ciebie do takiej decyzji. Zachęcam do wspólnego omówienia tej kwestii. Decyzja jest jednak zawsze po Twojej stronie i jeżeli tylko stwierdzisz, że już starczy, wesprę Cię w tym.

Czy z pomocy psychologa korzystają tylko osoby z poważnymi trudnościami?

Z mojej pomocy korzystają różne osoby. Niektórzy chcą się po prostu rozwinąć, inni intensywnie cierpią. Z czymkolwiek jednak przychodzisz, gwarantuję, że potraktuję to poważnie. Zachęcam do zapoznania się z listą powodów zgłaszania się do psychologa tutaj.

Czy będzie boleć?

Poddawanie sie pomocy psychologicznej może wywoływać silne emocje, a chwilami może nawet oznaczać pogorszenie codziennego funkcjonowania i cierpienie w związku z byciem konfrontowanym z trudnymi tematami. Po to jednak jestem, by Ciebie w tym procesie wspierać.

Jak wygląda pierwsza wizyta?

Pierwsza wizyta, a w zasadzie pierwsze trzy wizyty służą przeprowadzeniu wstępnego wywiadu i mają na celu poznanie pacjenta i jego trudności, ustalenie sposobów pomocy i zasad współpracy.

Czy psycholog może przypisać leki?

Nie. Tylko psychiatra może przypisywać leki.

Czy mogę po czymś poznać, że to odpowiedni moment na szukanie pomocy?

Każda sytuacja jest indywidualna, jednak są sygnały, które mogą wskazywać, że potrzebujesz pomocy psychologicznej:

- masz problemy (zarówno w nadmiarze, jak i niedosycie) z apetytem, snem lub popędem seksualnym,

- odczuwasz długotrwały smutek, lęk, zmęczenie, stres,

- doświadczyłeś(aś) w ostatnim czasie sytuacji kryzysowej lub tragicznej,

- czujesz, że nie radzisz sobie z emocjami,

- z trudem dogadujesz się z innymi ludźmi,

- masz myśli samobójcze.

Jak długo będziemy się spotykać?

Po wstępnym wywiadzie oceniam, ile czasu potrzebujemy, by Ci pomóc. Z oczywistych powodów czas ten może się wydłużyć lub skrócić.

Czy będę musiał(a) brać leki?

O tym, czy leki są wskazane decyduje psychiatra. Poinformuję Cię, jeżeli zaistnieje potrzeba konsultacji z nim w tej kwestii.

Co, jeśli nie będę wiedział(a), co powiedzieć?

To zrozumiały lęk. Jest to przecież sytuacja nowa i możesz się czuć nieswojo. Moim zadaniem jest wesprzeć Ciebie w tym, byś powiedział(a) to, z czym przychodzisz i czym chcesz się ze mną podzielić.

Boję się, że mój problem jest zbyt wstydliwy lub powiem coś, co postawi mnie w złym świetle.

To, co dla Ciebie jest wstydliwe, dla mnie jest punktem wyjścia do pracy. Pamiętaj też, że liczysz się Ty i Twoje uczucia. Dlatego wlaśnie nie oceniam pacjentów, ich wyborów i postępowania. Zamiast tego staramy się wspólnie zrozumieć, co i dlaczego się dzieje z Tobą i w Twoim życiu.

Czy mogę przyjść tylko raz?

Oczywiście! Może się okazać, że problem nie wymaga dalszej pracy. Może się też okazać, że nie przypadnę Tobie do gustu. Możliwe też, że polecę Ci znaleźć pomoc (i pomogę w tym) u kogoś innego, jeśli uznam, że pomoc ta będzie np. szybsza lub tańsza niż wielokrotne spotkania ze mną.